Jeśli chcesz zawodowo tworzyć teksty i zastanawiasz się nad szkoleniem lub kursem z copywritingu, ten artykuł jest dla Ciebie. Sprawdź, jak inwestować w swój rozwój, nie wyrzucając pieniędzy w błoto!

Spis treści:

Kurs copywritingu – czy jest konieczny?

Ukończenie kursu dla copywriterów nie jest konieczne, by zacząć zarabiać na pisaniu. Nie oznacza to jednak, że szkolenia są zbędne. Jeśli chcesz profesjonalnie zajmować się tworzeniem treści, musisz posiadać wiedzę z zakresu marketingu, psychologii sprzedaży czy podstaw SEO. Przede wszystkim jednak musisz udowodnić swoim potencjalnym klientom, że umiesz pisać.

Skąd czerpać wiedzę niezbędną do pracy w copywritingu? Opcji masz wiele – książki, artykuły eksperckie, grupy tematyczne, podcasty czy właśnie szkolenia.

Jest jednak jeszcze druga kwestia – umiejętności. W latach 80. psychologowie z Uniwersytetu Yale opisali zjawisko G.I. Joe – błąd poznawczy, który zakłada, że posiadanie wiedzy z jakiegoś zakresu nie jest równoznaczne z posiadaniem umiejętności. Warto o tym pamiętać, będąc na początku swojej copywriterskiej przygody. Przeczytanie kilkunastu książek i ukończenie kilku kursów nie sprawi, że nauczysz się projektować treści. Najważniejsza jest praktyka.

Szkolenia dla copywriterów – czy warto?

Na tak postawione pytanie odpowiedź jest jedna: to zależy.

Zastanów się, dlaczego chcesz wciąć udział w takim szkoleniu. Czy chodzi Ci jedynie o pozyskanie wiedzy niezbędnej do prowadzenia bloga? Chcesz zwiększyć sprzedaż w sklepie internetowym? A może planujesz rzucić etat i rozpocząć pracę jako freelance copywriter? Określenie celu jest w tym przypadku kluczowe.

Na co zwrócić uwagę, wybierając szkolenie z copywritingu?

  • Zakres tematyczny – sprawdź, czy harmonogram jest zgodny z Twoimi planami. Jeśli chcesz pracować jako freelancer, a w kursie nie ma ani słowa o pracy z klientami czy zdobywaniu zleceń, to raczej szukaj dalej.
  • Prowadzący – powinien być praktykiem i co do tego nie mam wątpliwości. Sprawdź więc, czy autor kursu pracuje jako copywriter i tworzy treści dla realnych klientów. Jeśli tak, możesz śmiało rozważyć zapisanie się na jego kurs.
  • Część praktyczna – teoria jest niezbędnym elementem szkolenia. Praktyka również! Sprawdź, czy kurs zawiera praktyczne ćwiczenia, które pozwolą Ci rozwinąć umiejętności pisania tekstów marketingowych i użytkowych.
  • Konsultacje w cenie – to istotne zwłaszcza w przypadku freelancerów, którzy nie są pewni, czy potrafią wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce. Konsultacje pozwolą Ci przekonać się, co gra, a co jeszcze musisz poprawić.

Ile powinno kosztować szkolenie z copywritingu?

W sieci bez problemu znajdziesz darmowe kursy copywritingu i marketingu, jak te oferowane przez Akademię PARP lub HubSpot Academy. Szkolenia komercyjne kosztują zwykle od kilkuset do 2-3 tysięcy złotych. Są i takie za kilkanaście tysięcy złotych, ale w tych nigdy nie uczestniczyłem.

Z doświadczenia wiem, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością. Czasami darmowe kursy marketingowe okazywały się lepsze i ciekawsze niż szkolenia o wartości kilku tysięcy złotych. Dlatego dokładnie zapoznaj się z ofertą, zanim zdecydujesz się z niej skorzystać. To rada nie tylko copywriterska, lecz także życiowa.

Copywriting – kurs online czy szkolenie stacjonarne?

Wybór formy szkolenia zależy od Twoich preferencji. Zastanów się, czy wolisz się spotkać na żywo z prowadzącym i innymi kursantami, czy też lepiej przyswajasz wiedzę w zaciszu własnego domu. Aby ułatwić Ci nieco wybór, przygotowałem listę korzyści obu rozwiązań.

Przewagi szkoleń stacjonarnych:

  • możliwość zadawania pytań w czasie rzeczywistym,
  • aktywna forma zajęć,
  • szybka weryfikacja, czy zadania zostały wykonane poprawnie,
  • wymiana doświadczeń z prowadzącym i innymi uczestnikami szkolenia,
  • realizacja materiału w ustalonym czasie.

Przewagi kursów online:

  • realizacja programu w dowolnym czasie i miejscu,
  • nieograniczony czas na wykonanie ćwiczeń i zadań,
  • dostęp do treści szkolenia przez dłuższy czas (zwykle rok),
  • zazwyczaj darmowy dostęp do aktualizacji kursu,
  • brak obaw, że szkolenie zostanie odwołane.

Moje szkolenie: copywriting dla freelancerów

Czym kierowałem się, projektując autorski kurs copywritingu online? Przede wszystkim chciałem stworzyć takie szkolenie, z którego sam chętnie skorzystałbym na początku swojej przygody z pisaniem. To podsumowanie 8 lat mojej pracy zawodowej – najpierw w agencji reklamowej i dziale marketingu firmy szkoleniowej, potem jako freelancer prowadzący własną działalność gospodarczą.

Jak wygląda mój kurs?

  • Wiedzę z zakresu copywritingu i content marketingu osadziłem w realiach pracy freelance copywritera. Dlaczego? Teoria z książek czasami nie ma przełożenia na to, jak wygląda rzeczywista praca nad zleceniami.
  • Podczas kursu powstanie Twoje pierwsze portfolio oraz cały pakiet materiałów promocyjnych, które ułatwią Ci wejście na rynek. Dzięki temu będziesz starać się o zlecenia na równi z innymi copywriterami, bez konieczności „pisania darmowych tekstów do portfolio”.
  • Pokazuję różne formy treści i różne style językowe. Oprócz artykułów blogowych i opisów produktów klient może Cię poprosić o przygotowanie informacji prasowej lub treści na landing page. Dobrze wiedzieć, jak profesjonalnie je przygotować.

A tak prezentuje się szczegółowy program:

Stawiam na złoty środek między teorią i praktyką. Tak, uważam, że teoria jest równie ważna. Powód jest banalnie prosty: klienci czasami pytają, dlaczego coś musi być zrobione w taki, a nie inny sposób. Dlatego na lekcjach pokażę Ci mechanizmy content marketingu, które wpływają na tematykę, formę i treść tworzonych przez Ciebie tekstów.

Spokojnie, praktyki też nie zabraknie. Zaprojektowałem zeszyt ćwiczeń, kartę początkującego copywritera i zadanie polegające na symulacji zlecenia. To ja wcielę się w rolę Twojego pierwszego klienta i zamówię od Ciebie teksty, a Ty dzięki temu obniżysz cenę kursu. Nie bez powodu nazwałem to promocją win-win! 😉

Więcej informacji o moim kursie zdobędziesz tutaj:


Daniel Opałka

Od niemal 8 lat zajmuję się copywritingiem i content marketingiem. Swój pierwszy blog założyłem w 2007 roku, zupełnie się nie spodziewając, że pisaniem będę zarabiał na życie. Pracowałem w agencjach reklamowych i dziale marketingu firmy szkoleniowej, a po ukończeniu trzydziestki zdecydowałem się założyć własną działalność.