Większość restauracji ogranicza swoją działalność w social mediach do Facebooka i Instagrama. Niektóre robią ukłon w stronę przedstawicieli generacji Z i zakładają również konta na Snapchacie lub TikToku. Z LinkedIn korzysta niewiele, tracąc tym samym szansę na zdobycie wielu klientów biznesowych.

Posiadasz swoją restaurację i zastanawiasz się, czy warto założyć stronę firmową na LinkedIn? Z tego artykułu dowiesz się, jak to zrobić i co możesz dzięki temu osiągnąć.

Czym jest LinkedIn?

LinkedIn to portal społecznościowy, który kojarzy się głównie z rekrutacją i nawiązywaniem relacji biznesowych. Platforma ta nie jest miejscem przeznaczonym wyłącznie do poszukiwania pracy lub pracowników. Marki chętnie wykorzystują ją do prowadzenia działań wizerunkowych i promocyjnych – zarówno na prywatnych profilach, jak i stronach firmowych. Działa to analogicznie do innych social mediów, np. fanpage’a na Facebooku.

Co ważne, LinkedIn nie jest zarezerwowany dla wielkich korporacji. Korzystają z niego również właściciele małych firm z różnych branż.

Jak wykorzystać narzędzia oferowane przez portal do promocji restauracji lub kawiarni? Odpowiedź na to pytanie za chwilę – zacznijmy jednak od podstaw.

Jak założyć stronę firmową na LinkedIn?

Stworzenie profilu firmowego nie jest trudne, ale z niejasnych przyczyn LinkedIn dość skutecznie ukrył tę opcję. Aby zaoszczędzić Twój czas, przygotowałem krótką instrukcję.

Zakładanie strony firmowej na LinkedIn krok po kroku:

  1. Z górnego menu rozwiń opcję Praca.
  2. Naciśnij opcję Stwórz stronę firmową (na samym końcu listy).
  3. Na stronie wyświetlą Ci się 3 opcje do wyboru. Kliknij w okno z napisem Firma.
  4. Podaj nazwę firmy i uzupełnij wszystkie wymagane dane. W polu branża nie ma dostępnej opcji gastronomia – wpisz zatem konkretny typ lokalu (np. bary, restauracje).
  5. Po uzupełnieniu informacji i zaznaczeniu opcji, że jesteś autoryzowanym przedstawicielem swojej firmy, naciśnij przycisk Utwórz stronę.

Po utworzeniu strony możesz przystąpić do uzupełnienia profilu. Dodaj slogan, specjalizację, lokalizację, 3 hashtagi, które chcesz obserwować i zdjęcie w tle.

Aby zaprosić swoich znajomych do obserwowania strony, naciśnij przycisk Zaproś kontakty, który znajduje się w okienku po prawej stronie, poniżej przycisków Edytuj stronę i Udostępnij stronę.

Typy postów

Linkedin oferuje kilka formatów postów. Oprócz tych klasycznych, na firmowej stronie możesz dodać m.in. prezentację i artykuł. To podstawowe różnice w porównaniu do Facebooka.

Typy postów na LinkedIn:

  • Zdjęcia i wideo. Klasyczne posty, które na pewno znasz z innych mediów społecznościowych.
  • Linki. Po dodaniu linku (np. do artykułu lub oferty) portal automatycznie zaciągnie z Twojej strony zdjęcie i tytuł. Możesz je później edytować!
  • Ankieta. Świetna opcja na poznanie opinii obserwujących (np. na temat nowego menu).
  • Wydarzenia. Działają podobnie jak wydarzenia na Facebooku.
  • Dokument. Służy do załączenia plików w formacie PDF (np. prezentacji). Świetnie się sprawdzi w przypadku menu lub ofert okolicznościowych.
  • Artykuł. Dzięki tej opcji stworzysz dłuższe treści.

Gastro wkracza na LinkedIn

…ale małymi krokami. 😉

Wyniki wyszukiwania na LinkedIn pokazują, że swoje profile firmowe posiada ponad 1,3 mln restauracji na całym świecie, ale tylko 4,3 tys. oznaczyły swoją lokalizację w Polsce. Z jednej strony jest to efekt małej popularności portalu wśród restauratorów, z drugiej zaś – braku wiary w efekty podejmowanych działań.

Są jednak dwie dobre wiadomości. Pierwsza taka, że niewielka liczba kont firmowych z branży gastronomicznej oznacza dla Ciebie małą konkurencję. Druga – wbrew pozorom na LinkedIn są Twoi potencjalni goście, więc choćby dla nich warto założyć profil.

Strategia działań. O czym pisać na LinkedIn?

Przede wszystkim nie przejmuj się biznesowym charakterem portalu. Możesz testować różne opcje: od pokazania obserwatorom migawek z życia restauracji po prezentację nowego menu. W LinkedIn nie chodzi wyłącznie o pisanie korporacyjnych i biznesowych historii. Kilkanaście pomysłów na posty znajdziesz poniżej.

Posty wizerunkowe:

  • zdjęcia lokalu, dań z menu, pracowników, swoje własne,
  • nagrania przedstawiające kulisy pracy w restauracji,
  • informacje o działalności charytatywnej,
  • wyróżnienia w rankingach,
  • artykuły z prasy,
  • zaproszenia na wydarzenia organizowane w lokalu.

Posty biznesowe:

  • informacje o podjęciu współpracy z dostawcami lub innymi firmami,
  • podziękowania dla firm za skorzystanie z oferty,
  • zaproszenia do współpracy,
  • możliwość zamówienia obiadów pracowniczych,
  • informacje o rekrutacjach,
  • newsy i komentarze dotyczące branży gastronomicznej.

Posty ofertowe:

  • oferty okolicznościowe dla firm (wigilie pracownicze, urodziny firmy, świętowanie okazji),
  • zachęta do zorganizowania spotkań biznesowych,
  • informacje o możliwości zorganizowania kolacji integracyjnej,
  • rabaty dla firm.

Sprawdź: Social media restauracji – 10 największych błędów. Jak ich uniknąć?

O czym warto jeszcze pamiętać?

Publikując post na LinkedIn, koniecznie dołącz do niego kilka hashtagów (eksperci polecają 3-5). Krótka analiza profilów restauracji pokazała mi, że wpływa to na zasięg posta i liczbę reakcji pod nim. A mało kto robi to dobrze. 😉

Staraj się używać hashtagów, które znaczą coś konkretnego (#restauracja, #malybiznes, #menu, #wegetarianizm, #integracjafirmowa), pomijaj z kolei te zbyt ogólne (#food, #polska, #ja) i zbyt szczegółowe (#najlepszakawatylkoumnie, #pyszneowocemorza, #daniaprostozsycylii).

Więcej na ten temat: Jak stosować hashtagi na LinkedIn?

Komunikacja na LinkedIn powinna opierać się o wcześniej przygotowaną strategię komunikacji. Nie bój się jednak testować nowych rzeczy – z czasem przekonasz się, jakie posty sprawdzają się najlepiej na Twojej stronie.

Potrzebujesz wsparcia w zakresie social mediów?

Sprawdź, jak mogę Ci pomóc!


Daniel Opałka

Od niemal 8 lat zajmuję się copywritingiem i content marketingiem. Swój pierwszy blog założyłem w 2007 roku, zupełnie się nie spodziewając, że pisaniem będę zarabiał na życie. Pracowałem w agencjach reklamowych i dziale marketingu firmy szkoleniowej, a po ukończeniu trzydziestki zdecydowałem się założyć własną działalność.